28.09.2005
drugi dzień
- hotel The Table Bay
- V&A Waterfront
- rejs po zatoce
- Góra Stołowa
- Bloubergstrand
Wczorajszy dlugi lot jeszcze tkwi nam w kosciach, gdy próbujemy wstac o 8 rano, ale bezchmurne niebo i letnia temperatura pozwalaja nam zapomniec zmeczenie.
Dopiero teraz zdajemy sobie sprawe, ze nasza kwatera ma nie tylko wspanialy widok na miasto, ale takze znajduje sie u stóp Góry Stolowej.
Po pysznym sniadaniu wyruszamy na nadbrzeze V&A.
Parkujemy bezposrednio przed slynnym hotelem The Table Bay i skoro juz tu jestesmy, zagladamy na chwile do srodka, sprawdzajac, czy warto brac go pod uwage planujac nastepna podróz do Kapsztadu, gdyz pewnosc, ze tu wrócimy, mamy juz pierwszego dnia. To miasto nas oczarowalo od pierwszego wejrzenia.
hotel The Table Bay |
Przejazdzka po miescie pietrusiem, daje nam pierwsze wrazenia, w jak pieknym miescie jestesmy i ile jest tu do zwiedzania.
Z wielka przyjemnoscia spacerujemy po nadbrzezu (V&A Waterfront) z licznymi sklepami, barami, kawiarniami.
V&A Waterfront |
Spontanicznie decydujemy sie na krótki, 1,5 godzinny rejs po zatoce w kierunku Bloubergstrand. Ku naszemu zaskoczeniu jest to prawdziwy zaglowiec, wiec podwójnie cieszymy sie dobra pogoda i pieknymi widokami. Wycieczka naprawde godna polecenia.
rejs po zatoce |
Po tylu wrazeniach decydujemy sie na obiad w jednej z bardziej znanych restauracji nadbrzeza - Sevruga
Sevruga |
Ze wzgledu na dobra widocznosc tego dnia, po obiedzie wybieramy sie na Góre Stolowa. Niestety tego dnia nie ma sladu slynnego "obrusu" - formacji chmur, która rozciaga sie jak obrus bezposrednio ponad góra.
Ok 15:00 jestesmy przy dolnej stacji kolejki linowej Table Mountain Aerial Cableway i ku naszemu zdziwieniu mozemy wjechac na góre bez czekania.
The Table Mountain Aerial Cableway - kolejka linowa na Góre Stolowa |
Popoludnie zdaje sie byc idealnym czasem do zwiedzania, gdyz grup turystycznych juz nie ma i po kilku przebytych metrach jestesmy sami i mozemy cieszyc sie cisza i przepieknymi widokami na miasto i ocean chodzac przez 1,5 godziny po krawedzi stromej przepasci.
widok na miasto z Góry Stolowej |
Z checia zostalibysmy dluzej na szlakach turystycznych Parku Narodowego Góry Stolowej, ale nie chcemy przegapic zachodu slonca w Bloubergstrand.
Zachodzace slonce otacza nas magicznym swiatlem podczas gdy relaksujemy sie na plazy i obserwujemy kitesurfistów walczacych z falami. Z plazy roztacza sie spektakularny widok na miasto i Góre Stolowa w jego tle. Zachód slonca w takich kulisach jest majestatycznym finalem wspanialego, pierwszego dnia naszego pobytu.
Bloubergstrand |
W restauracji La Perla, w bezposrednim sasiedztwie naszego hotelu konczymy dzien swiezo zlowionymi krewetkami i innymi smakolykami.
La Perla |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz