20 lis 2018

Wiedeń 2018

 

Krótki pobyt w Wiedniu pod znakiem kulinarnych przyjemnosci i nie chodzi tu nawet o niezliczona ilosc cukierni i kawiarni, ale o miejsca, gdzie nie tylko mozna doskonale zjesc, ale i poszerzyc swoja wiedze o kuchni. Tym razem zatrzymalismy sie w renomowanym hotelu Sacher, który do tej pory jest w prywatnych rekach i którego slawa jest nierozlacznie zwiazana z tortem Sachera znanym na calym swiecie. Trzeba przyznac, ze nie tylko tort jest godny uwagi - kuchnia w hotelu oferuje dania wysokiej klasy. W Wiedniu znajduje sie równiez jedna z 10 najlepszych restauracji na swiecie - Steirereck. Szef kuchni a zarazem wlasciciel serwuje dania, które wywodza  sie z tradycyjnej kuchni, zamiast kawioru i homarów na karcie mozna znalezc kalafior i baklazany. Owoce cytrusowe z cesarskiej Oranzerii palacu Schönbrunn, gdzie istnieja jeszcze 150-letnie drzewa, zachwycily nas jako deser i dzieki uprzejmosci znajomych udalo nam sie zakupic tam gatunki, których nie mozna spotkac w innym miejscu. Wszystko najwyzszej jakosci i oczywiscie ekologiczne. Ostatnim miejscem, które odwiedzilam jak za kazdym razem bedac w Wiedniu jest sklep Babette´s. Dla kucharzy amatorów to prawdziwa swiatynia. Ksiegarnia z ksiazkami o tematyce kulinarnej, sklep z przyprawami a zarazem miejsce, gdzie mozna w porze obiadowej zjesc potrawy z przyprawami oferowanymi w sklepie. Miejce, z którego tak szybko sie nie wychodzi i zawsze z jakimis "zdobyczami".

 





2 paź 2018

Kostaryka 2018


Pobyt na Kubie byl tylko preludium do wlasciwej podrózy po Kostaryce. Podróz obejmowala 3 regiony - kazdy w  swoim rodzaju. Po wyladowaniu w San José i wypozyczeniu auta, udalismy  sie bezposrednio w okolice La Fortuna, gdzie najwieksza  atrakcja  sa wulkany i gorace zdródla. Najbardziej aktywnym wulkanem jest Arenal, w okolicy którego mieszkalismy. Z okien hotelu Los Lagos roztaczal sie piekny widok na wulkan. U podnóza wulkanu znajduje sie jezioro o tej samej nazwie - Arenal, które jest jednoczesnie najwiekszym zbiornikiem wodnym Kostaryki, dostarczajacym 60% energii elektrycznej kraju. Drugim regionem, który zwiedzalismy byly okolice Rezerwatu Lasu Mglistego Monteverde. Jak sama nazwa mówi, sa to tereny o wilgotnym klimacie tropikalnym, z prawie pólroczna pora deszczowa (nasz pobyt wypadl na jej koniec) z chmurzystym niebem i mgla. Równiez flora i fauna  sa typowe dla tropikalnego klimatu. Oprócz unikalnego lasu mglistego, najwiekszymi atrakcjami dla turystów sa liczne parki rozrywki, w których roi sie od zip line’ów i podniebnych doswiadczen jak spacer wiszacymi mostami czy wspinaczka po wysokich i wiekowych drzewach. Wybralismy dwa takie parki: 100% Aventura Adventure ParkSky Adventures Monteverde Park. Zatrzymalismy sie w miejscowosci Santa Elena, w uroczym, niewielkim hotelu Villa Ocotea. Trzecim i ostatnim regionem który zwiedzilismy byly okolice Quepos na zachodnim wybrzezu Kostaryki. Najwieksza  atrakcja jest tu Park Narodowy Manuel Antonio, chyba najbardziej popularny park Kostaryki, choc jeden z najmniejszych. Równiez tu flora  i fauna sa zachwycajace, nasza uwage przykuly szczególnie pocieszne czarno-biale kapucynki. Wybrzeze Pacyfiku obfituje oczywiscie w liczne plaze, kazda jest inna, a plaza Manuel Antonio chyba najpiekniejsza, choc przepelniona ze wzgledu na atrakcyjnosc parku. Zachwycila nas tez plaza Matapalo. Matapalo to ukryty raj wsród dzungli i oceanu. Region Matapalo ma piekne plaze, niesamowite miejsca do surfowania i bujna naturalna scenerie. Plaza Matapalo znajduje sie zaledwie 20 minut na poludnie od Manuel Antonio. Ta 2-kilometrowa, szara plaza jest mało odwiedzana i doskonale nadaje sie do plywania i dlugich spacerów. 
Do glównych atrakcji w okolicy Playa Matapalo naleza m.in. wyprawy kajakiem. Nie odmówilismy sobie przyjemnosci takiej wyprawy, organizowanej przez Rafiki Beach Camp, wzdluz dzikiej przyrody ujscia rzeki Savegre i jej lasów namorzynowych. Ostatnia plaza, chyba najbardziej naturalna byla Playa Dominical - idealna dla doswiadczonych surferów, 4-kilometrowa plaza z ciemnym, kamienistym piaskiem i ciemnoniebieska woda. Choc nie jest to najladniejsza plaza w Kostaryce, zachody slonca sa tu spektakularne. Na tym etapie podrózy naszym hotelem byl Tulerman Resort & Beach w poblizu parku Manuel Antonio. Doskonale miejsce na wypoczynek po kilkudniowym, obszernym programie zwiedzania. Przed odlotem do domu mielismy jeszcze czas, aby zwiedzic pobieznie San José i dwa interesujace muzea: Museo del Jade, muzeum archeologiczne zawierajace m.in.najwieksza na swiecie kolekcje amerykanskiego jadeitu oraz Museo del Oro Precolombino. W Muzeum Zlota znajduja sie przedkolumbijskie dziela sztuki wykonane z kamienia i ceramiki, a takze kolekcja monet.

 






 Kolory Kostaryki



Relacja kulinarna  TUTAJ