21 kwi 2005

Wenecja 2005


Wenecja nalezy do tych miast, które trzeba zobaczyc, nikt jednak nie potrafi wyjasnic dlaczego. Niewatpliwie miastu nie mozna odmówic uroku, ale ilosc turystów odstrasza. Kwiecien wydawal nam sie miesiacem poza sezonem, ale podobnie chyba mysleli inni, gdyz Wenecja byla pelna turystów. W takiej sytuacji trudno mówic o jakimkolwiek romantyzmie, a tego wlasnie w Wenecji oczekiwalismy. Jedyna rzecza, która nas nie zawiodla, byla kuchnia wloska, a wlasciwie wenecka, która oferuje specyficzne smakolyki, z tiramisu na czele i oczywiscie przejazdzki po kanalach, które pokazuja miasto z jego najpiekniejszej strony. Najpopularniejsze obiekty udalo nam sie zaliczyc w ciagu 3 dni, reszte tygodnia spedzilismy jednak w innym zakatku Wloch i byl to prawdziwy wypoczynek po trzydniowych turbulencjach.


Venedig ist eine dieser Städte, die man gesehen haben muss, aber niemand kann genau erklären, warum. Die Stadt ist zweifellos bezaubernd, aber die Menge an Touristen schreckt ab. Für uns schien der April ein Monat außerhalb der Saison zu sein, aber andere dachten wahrscheinlich das Gleiche, da Venedig voller Touristen war. In einer solchen Situation ist es schwierig, von Romantik zu sprechen, und genau das haben wir in Venedig erwartet. Das Einzige, was uns nicht enttäuschte, war die italienische bzw. venezianische Küche, die besondere Köstlichkeiten, insbesondere Tiramisu, bietet, und natürlich Fahrten entlang der Kanäle, die die Stadt von ihrer schönsten Seite zeigen. Wir haben es geschafft, innerhalb von drei Tagen die beliebtesten Orte zu besuchen, aber den Rest der Woche verbrachten wir in einem anderen Teil Italiens und es war eine echte Erholung nach drei Tagen voller Turbulenzen.



























Murano Export Glass, fabryka w Murano. W centrum Wenecji znajduje sie równiez jej sklep.
















Godny polecenia jest równiez hotel Gritti Palace, palazzo z XV wieku, nie tylko ze wzgledu na wyjatkowe polozenie, niezwykle mila obsluge i rodzinna atmosfere, ale i ze wzgledu na doskonala kuchnie. Posilki mozna spozywac nie tylko w restauracji ale i na pieknym tarasie wychodzacym na Canal Grande.
Zachwycila mnie takze koncepcja barku pokojowego; wszystko wkomponowane w wystrój wnetrza a nie stlumione w ukrytej lodówce.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz